BMW M6 715 KM 810 Nm G-POWER + AKRAPOVIC
BMW #M6 – ta mechaniczna pomarańcza elektryzuje już samym swoim wyglądem. Muskularne krzywizny nadwozia w kolorze #Sakhir Orange połyskując w słońcu przywodzą na myśl szalejące języki ognia, co w pełni odzwierciedla dziką naturę tego Coupe, które przeszło w naszym serwisie kurację wzmacniającą. Seryjne osiągi silnika 4.4 V8 BiTurbo są ponadprzeciętne, pomiar na hamowni wykazał moc maksymalną 591 KM i moment obrotowy o wartości 685 Nm.
Modyfikacje tej „M-szóstki” objęły układ wydechowy oraz silnik. Seryjne katalizatory zastąpiliśmy sportowymi od #GPower, w dalszym ciągu układu wydechowego zastosowaliśmy system z najwyższej półki: #Akrapovic Evolution Line Titanium. Ta konstrukcja to arcydzieło sztuki inżynieryjnej - opatentowany stop tytanu pozwala na zmniejszenie masy wydechu, a unikalna konstrukcja przegród w tłumikach poprawia przepływ spalin oraz zwiększa moc i moment obrotowy. Jedynym widocznym z zewnątrz elementem tego systemu są piękne karbonowe końcówki wydechu z logo firmy Akrapovic. Ale tytanowy wydech, którego nie widać daje o sobie znać w bardzo spektakularny sposób. Dźwięk silnika V8 jest tak potężny, że każde dotknięcie pedału gazu wywołuje emocje z pogranicza niepokoju i ekstazy. Jednostka napędowa BMW M6 została wyposażona w sterownik G-Power Bi-Tronic V2, który współpracując z fabrycznym ECU wydobywa z „V-Ósemki” ogromne pokłady uśpionej mocy. Okiełznanie tego potwora na hamowni wymagało sporo pracy, jednak gdy udało się wykonać pomiar jego wyniki okazały się imponujące. Moc maksymalna wzrosła do 715 KM przy 7435 obr/min., a moment obrotowy osiąga teraz wartość 809 Nm przy 5810 obr/min. Jeżeli zobaczysz we wstecznym lusterku swojego samochodu pomarańczowy punkt zbliżający się z prędkością spadającej komety nie panikuj, to nie Armagedon tylko pędzące lewym pasem BMW M6 G-Power. Jego moc jest surowa i nieokiełznana niczym prawa natury, przy wyłączonym systemie ESP to tylnonapędowe Coupe chce postawić się bokiem do kierunku jazdy przy każdym dodaniu gazu. M6 G-Power jest narowiste niczym dziki mustang na rodeo, jeżeli kierowca nie będzie sprawnie operował kierownicą wypadnie z drogi jak niewprawiony kowboj spada z grzbietu konia.
