Mercedes GLS 400d
Tym razem w nasze ręce trafiło auto uznawane za klasę "S" wśród SUVów - najnowszy Mercedes GLS 400d. Jaki był cel tej wizyty? Zwiększenie potencjału motoru. Pod maską tej masywnej bestii znaleźć można 3-litrową, doładowaną jednostkę wysokoprężną. W serii legitymuje się ona mocą 330 KM oraz 700 Nm. Właścicielowi zależało na poprawie osiągów i właśnie dlatego skontaktował się z nami.
Do osiągnięcia celu przygotowaliśmy nowe oprogramowanie sterujące pracą silnika. Umiejętny chiptuning pozwala na wykorzystanie zapasów drzemiących w sercu auta, przy jednoczesnym zachowaniu bezpieczeństwa. Efektów pracy nie byliśmy w stanie zmierzyć na naszej hamowni, bowiem Mercedes posiadał zbyt duży rozstaw osi, lecz sprawdziliśmy faktyczne możliwości auta na drodze. Seryjne przyspieszenie od 0 do 100 km/h plasuje się na poziomie 7,4 sekundy. Nasza kuracja pozwoliła na poprawę czasu do lepiej wyglądających 6,6 s. Implementacja nowego oprogramowania pozwoliła na przyrost do około 390 KM oraz 800 Nm.